Czy możesz zwrócić welon zakupiony w salonie sukien ślubnych? A może biżuteria kupiona przez internet nie wygląda tak jak w katalogu, nie pasuje do pozostałych dodatków i chciałabyś jednak zrezygnować z zakupu? Sprawdź kiedy możesz to zrobić!
ABY PRZEJŚĆ DO ARTYKUŁU KLIKNIJ tutaj.
Zawarcie ślubu konkordatowego wiąże się z koniecznością dopełnienia określonych formalności. Sprawdź, jakie czynności są niezbędne do zawarcia ważnego małżeństwa w świetle prawa kościelnego i powszechnie obowiązującego!
Akt
chrztu i potwierdzenie przystąpienia do sakramentu bierzmowania.
Aby
uzyskać akt chrztu powinniście wybrać się do kancelarii parafialnej kościoła, w
którym zostaliście ochrzczeni. Dokument ten jest ważny przez okres 6 miesięcy. Na
nim powinna zostać umieszczona adnotacja o przystąpieniu do sakramentu
bierzmowania. Jeśli przyjęliście ten sakrament w innej parafii – bez obaw!
Informacja o przystąpieniu do sakramentu bierzmowania powinna zostać przekazana
do parafii miejsca chrztu - nie musicie więc odwiedzać dwóch miejsc 😊 Czy bierzmowanie jest konieczne do
przystąpienia do sakramentu małżeństwa? O tym pisałam tutaj.
Zaświadczenie stwierdzające brak okoliczności wyłączających zawarcie małżeństwa
Ten
dokument uzyskacie w Urzędzie Stanu Cywilnego, najpierw musicie jednak uiścić
opłatę w wysokości 84 zł (za parę, nie od osoby). Nie zapomnijcie także zabrać
ze sobą dowodów tożsamości! W trakcie wizyty złożycie także oświadczenia
dotyczące nazwiska, jakie Wy oraz Wasze dzieci będziecie nosić po ślubie. O
tym, jakie nazwiska możecie przyjąć pisałam tutaj. Zaświadczenie jest ważne
przez 6 miesięcy.
Protokół przedmałżeński
Zazwyczaj
na miesiąc przed ślubem należy spisać tzw. protokół rozmów
kanoniczno-duszpasterskich z narzeczonymi przed zawarciem małżeństwa. W trakcie
rozmowy z duszpasterzem zostanie zadanych kilka pytań np. o wykształcenie, stan
zdrowia czy długość trwania okresu zaręczyn.
Zaświadczenie
o uczestnictwie w kursie przedmałżeńskim i wizycie w poradni rodzinnej
Zaświadczenie
to wydawane jest bezterminowo, możecie więc ukończyć kurs przedmałżeński np.
rok przed ślubem. Spotkania organizowane są na terenie parafii, kurs może trwać
kilka tygodni (zazwyczaj organizowane jest jedno spotkanie w tygodniu w
godzinach popołudniowych), ale coraz częściej spotykane są także intensywne
kursy weekendowe – jest to dobra opcja dla osób, którym ciężko wygospodarować
wolny czas w ciągu tygodnia.
Zaświadczenie
o odczytaniu zapowiedzi, potwierdzenie przystąpienia do spowiedzi
Obowiązek
odczytania zapowiedzi wynika z kodeksu prawa kanonicznego, zgodnie z którym wszyscy
wierni mają obowiązek wyjawić znane im przeszkody małżeńskie przed zawarciem
małżeństwa proboszczowi lub ordynariuszowi miejsca. Jest to raczej czysta formalność,
której po prostu trzeba dopełnić.
Do
spowiedzi Para Młoda powinna przystąpić co do zasady dwukrotnie, chyba, że nupturienci
mieszkają razem – wtedy przyjmuje się, że do spowiedzi powinni przystąpić tylko
raz, tuż przed ślubem.
Gdy
nachodzi Wielki Dzień
W
dniu ślubu nupturienci, świadkowie i duchowny podpisują także zaświadczenie
stwierdzające, że oświadczenia o wstąpieniu w związek małżeński zostały złożone
w obecności duchownego, które zawiera oświadczenie woli jednoczesnego zawarcia
małżeństwa podlegającego prawu polskiemu. Dalsze formalności spoczywają na
duchownym, który ma obowiązek przekazać wszystkie stosowne dokumenty do USC w
terminie 5 dni. Wy natomiast udacie się tylko po odbiór aktu małżeństwa, który
zazwyczaj jest przygotowywany w przeciągu dwóch tygodni 😊
Życie pisze różne scenariusze. Często zdarza się, że na ślubnym kobiercu stają osoby, które są już rodzicami. Sytuacja jest mniej skomplikowana jeśli dziecko jest owocem miłości Młodej Pary, co natomiast, jeśli rodzicem biologicznym naszego dziecka nie jest przyszły mąż lub żona? Czy w tej sytuacji może nosić wspólne nazwisko przyszłych małżonków?
Przykład
z życia wzięty – historia naszej czytelniczki, która z poprzedniego związku
posiada córeczkę. Ojciec biologiczny nie interesuje się dzieckiem, nie łoży na utrzymanie
małoletniej; jej narzeczony zaś traktuje dziewczynkę jak własną córkę. Nasza
czytelniczka po ślubie przyjmie nazwisko swojego aktualnego partnera, chciałaby
także, aby córka również mogła nosić to nazwisko. Czy może podjąć ku temu
jakieś kroki prawne?
Ustawa o zmianie imienia i nazwiska
W
przypadku zmiany nazwiska jednego z rodziców (np. w przypadku ponownego wyjścia
za mąż matki dziecka i przyjęcia przez nią nazwiska partnera) istnieje
możliwość zmiany nazwiska dziecka. Reguluje to art. 8 ust. 2 ustawy o
zmianie imienia i nazwiska[1].
W tym wypadku konieczna jest zgoda drugiego z rodziców, chyba że nie
ma on pełnej zdolności do czynności prawnych (np. jest ubezwłasnowolniony –
pisałam o tym szerzej tutaj) lub jest pozbawiony władzy rodzicielskiej
albo nie żyje.
Jeśli rodzice
nie mogą dojść do porozumienia do zmiany nazwiska konieczna jest zgoda sądu
opiekuńczego - w takiej sytuacji należy złożyć stosowny wniosek do właściwego sądu
rejonowego.
UWAGA! Jeśli dziecko
ukończyło 13 lat to również ono musi wyrazić zgodę na zmianę nazwiska. Zgodę
na zmianę nazwiska dziecko wyraża osobiście przed kierownikiem urzędu stanu
cywilnego albo jego zastępcą lub w formie pisemnej z podpisem notarialnie
poświadczonym. Dzieci zamieszkałe poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej mogą
wyrazić zgodę za pośrednictwem konsula Rzeczypospolitej Polskiej.
Podsumowując,
w sytuacji naszej czytelniczki (ojciec biologiczny żyje, posiada pełną zdolność
do czynności prawnej i nie jest pozbawiony władzy rodzicielskiej) istnieją więc
trzy możliwości:
- Złożenie wniosku o pozbawienie władzy rodzicielskiej ojca - jeśli zostanie wydane prawomocne orzeczenie o pozbawieniu władzy rodzicielskiej drugiego rodzica dziecka może ona złożyć wniosek o zmianę nazwiska dziecka w trybie decyzji administracyjnej (tj. kierowany do kierownika Urzędu Stanu Cywilnego);
- Uzyskanie zgody drugiego z rodziców – wtedy zmiana nazwiska przeprowadzana jest w tym samym trybie. Rodzic wyraża zgodę na zmianę nazwiska dziecka osobiście przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego albo jego zastępcą lub w formie pisemnej z podpisem notarialnie poświadczonym. Osoby zamieszkałe poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej mogą wyrazić zgodę za pośrednictwem konsula Rzeczypospolitej Polskiej
- Istnieje także możliwość złożenia wniosku do sądu o wyrażenie zgody na zmianę nazwiska jeśli rodzice nie mogą dojść do porozumienia w tej kwestii. W tej sytuacji zgodnie z orzecznictwem „prawomocne postanowienie sądu opiekuńczego upoważniające matkę małoletniego do dokonania zmiany nazwiska dziecka, wydane w postępowaniu nieprocesowym, w którym uczestniczył ojciec dziecka, zastępuje zgodę tego ojca wymaganą przez art. 5 ust. 2 tej ustawy, w związku z czym nie jest konieczne uczestnictwo i zgoda ojca w postępowaniu administracyjnym"[2].
Zmiana nazwiska obojga rodziców
W
tej sytuacji z pomocą przychodzi nam art. 8 ust. 1 ww. ustawy zgodnie z którym zmiana
nazwiska obojga rodziców rozciąga się na małoletnie dzieci i na dzieci, które
zrodzą się z tego małżeństwa. Wynika więc z niego, że rozciągnięcie zmiany nazwiska rodziców
tylko na niektóre małoletnie dzieci nie jest możliwe[3].
Ważne powody
Należy wskazać, że w każdym wypadku zmiany
imienia lub nazwiska można dokonać wyłącznie z ważnych powodów[4]. „W orzecznictwie sądów
administracyjnych jest powszechnie przyjęty pogląd, iż obowiązuje zasada
względnej stabilizacji imion i nazwisk. Oznacza ona, iż imię i nazwisko są
trwałymi atrybutami człowieka, prawnie mu przypisywanymi poprzez
zarejestrowanie w aktach stanu cywilnego. Są to dwa elementy identyfikujące
osobę oraz składające się na jej stan cywilny. W związku z czym powinny one być
stabilne a ich zmiana jest dopuszczalna tylko z ważnych powodów. Pogląd taki
wyraził Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 9 lipca 1993 r. w spr. SA/Wr
605/96 (ONSA nr 3 z 1994 r. poz. 10), z 18 stycznia 1994 r. w spr. SA/Gd
1114/93 (ONSA nr 2 z 1995 r. poz. 56), z 15 marca 2007 r. w spr. II OSK 452/06
(system Legalis) oraz Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w wyroku z 7
października 2009 r. w spr. III SA/Wr 83/09 (Lex nr 574063). Pojęcie ważnych
powodów należy zaliczyć pojęć nieokreślonych, nieostrych, których wykładnia
nie może nosić cech dowolności i nie może przekraczać dopuszczalnej granicy
swobody interpretacji tych określeń na tle konkretnego stanu faktycznego. Ocena
czy istnieją "ważne powody" nie może wynikać jedynie z
subiektywnego przekonania osoby żądającej zmiany ale musi również sprostać
zobiektywizowanym i zracjonalizowanym kryteriom oceny”[5].
[1] Ustawa z dnia 17 października 2008 r. o zmianie imienia i
nazwiska (Dz.U. z 2016
r. poz. 10).
[2] Wyrok
NSA z dnia 16 kwietnia 1982 r., SA/Po 699/81, ONSA 1982, nr 1, poz. 34.
[3] Komentarz do art. 8, Ruczkowski P.,
Ustawa o zmianie imienia i nazwiska. Komentarz., Warszawa2010.
[4] Art. 4 ww. ustawy.
[5] Wyrok Wojewódzkiego Sądu
Administracyjnego w Łodzi z dnia 24 sierpnia 2012 r., III SA/Łd 436/12.
§ Ślub kościelny w pytaniach i odpowiedziach. Część I – ślub a inne sakramenty
wtorek, listopada 12, 2019
Prawo kościelne reguluje tzw. Kodeks Prawa Kanonicznego. Znajdziemy w nim także kanony (odpowiedniki artykułów w ustawie) dotyczące kwestii zawarcia małżeństwa.
Czy mogę przystąpić do sakramentu małżeństwa bez sakramentu bierzmowania?
Zgodnie z Kan.
1065 § 1. Katolicy, którzy nie przyjęli jeszcze sakramentu bierzmowania,
powinni go przyjąć przed zawarciem małżeństwa, gdy jest to możliwe bez poważnej
niedogodności. Oznacza to, że ciąży na Tobie powinność przyjęcia sakramentu
bierzmowania - nie jest to jednak warunek konieczny do zawarcia ważnego
małżeństwa. W teorii więc, ksiądz nie powinien odmówić udzielenia sakramentu
małżeństwa bez przystąpienia do sakramentu bierzmowania, natomiast zgodnie z
obowiązującym prawem kościelnym powinieneś uczynić starania ku temu, aby
sakrament bierzmowania jednak przyjąć.
Czy świadek naszego ślubu musi przyjąć sakrament bierzmowania?
Zgodnie z kan.
1108 § 1 do ważności zawarcia małżeństwa potrzebna jest obecność księdza i
dwóch świadków. Kodeks Prawa Kanonicznego nie precyzuje wymagań dotyczących
świadków, istotne jest to, aby taka osoba w razie potrzeby mogła zaświadczyć, że
wydarzenie to miało miejsce – nie może więc być chora umysłowo czy jednocześnie
głucha i niewidoma. Co ciekawe, nie muszą to być osoby wyznaczone przez księdza
czy nupturientów – mogą być to zupełnie przypadkowi świadkowie zdarzenia.
Zgodnie z
zasadami postępowania w sprawie formalnego aktu wystąpienia z Kościoła wydanymi
przez Episkopat Polski w 2008 r. świadkiem ślubu kościelnego nie może być
apostata[1].
Dodatkowo przyjmuje się, że powinny być to osoby dorosłe, nienaganne moralnie –
jest to istotne w kontekście godziwości zawarcia sakramentu małżeństwa[2].
Fakt nieprzyjęcia sakramentu bierzmowania przez świadków nie będzie jednak
skutkować nieważnością zawartego małżeństwa.
Czy muszę przed ślubem przystąpić do Sakramentu Pokuty i Pojednania oraz Komunii Świętej?
I tu z pomocą
znowu przychodzi nam Kodeks Prawa Kanonicznego. Kan. 1065 § 2 stanowi, iż aby
przyjąć owocnie sakrament małżeństwa, usilnie zaleca się, ażeby nupturienci
przystąpili do sakramentu pokuty i Najświętszej Eucharystii. Sakrament
małżeństwa można więc ważnie przyjąć bez pozostawania w stanie łaski
uświęcającej, będzie on jednak „bezowocny”. Duchowni podkreślają, że w
kontekście wyznawanej wiary w tej sytuacji przyjęty sakrament małżeństwa jest sakramentem
„martwym”, który może jednak zostać „ożywiony” poprzez uzyskanie rozgrzeszenia[3].
[1] https://episkopat.pl/zasady-postepowania-w-sprawie-formalnego-aktu-wystapienia-z-kosciola/
[2]https://www.przewodnik-katolicki.pl/Archiwum/2009/Przewodnik-Katolicki-6-2009/Poradnik-duchowy/Zwykli-swiadkowie-zawarcia-malzenstwa
[3]https://deon.pl/wiara/slub/oto-co-sie-dzieje-gdy-bierzesz-slub-nie-majac-laski-uswiecajacej,465632
Większość umów zawieranych w związku z organizacją przyjęcia weselnego zawiera sformułowania dotyczące zaliczki lub zadatku. Czy są to pojęcia synonimiczne? Okazuje się, że w świetle prawa niekoniecznie.
Zaliczka
Za zaliczkę uważa się
częściowe spełnienie świadczenia (np. częściową zapłatę) przez jedną ze stron
przed nadejściem terminu jego wymagalności (np. dnia, w którym fotograf ma
wykonać reportaż ślubny) bądź przed otrzymaniem świadczenia od drugiej strony (np.
oddaniem zmontowanego filmu)[1].
Mówiąc prościej – to częściowa zapłata
za zamówioną usługę czy towar.
Zaliczka nie gwarantuje, że
umowa dojdzie do skutku - w sytuacji, w której któraś ze stron się wycofa,
zaliczka powinna zostać zwrócona. Pamiętaj, że w przypadku zerwania umowy w pewnych sytuacjach i tak będą na
Tobie ciążyć pewne konsekwencje finansowe.
Jeśli druga strona poniosła koszty w związku z realizacją Waszej umowy (np.
cukiernia kupiła już wszystkie produkty niezbędne do wykonania Waszego tortu, a
Ty zrywasz umowę na dwa dni przed ślubem) to będziesz zobowiązany do ich
pokrycia.
Jeśli zaś umowa dojdzie do
skutku to zaliczka zostanie zaliczona na poczet ustalonego wynagrodzenia.
Zadatek
Ostatnia zasada znajdzie
zastosowanie także w kontekście wpłaconego zadatku. Pełni on jednak zasadniczo
inną rolę. Zadatek ma zwiększyć prawdopodobieństwo, że umowa zostanie wykonana zgodnie z jej treścią[2].
W doktrynie przeważa zapatrywanie,
że przedmiotem zadatku może być suma pieniężna albo określona liczba
rzeczy oznaczonych co do gatunku (np. dwa worki pszenicy 😉). Wręczenie zadatku nie musi nastąpić w chwili
zawarcia umowy, ale pomiędzy tymi zdarzeniami należy zachować ścisły związek
czasowy (np. dopuszcza się wykonanie przelewu kolejnego dnia)[3].
Wręczenie
zadatku jest równoznaczne z powstaniem uprawnienia do odstąpienia od umowy
bez wyznaczania terminu dodatkowego w przypadku niewykonania zobowiązania przez
drugą stronę. Jeśli
strona nie wywiąże się z umowy to druga może
zachować zadatek, który od niej otrzymała, lub żądać zapłaty podwójnej wysokości zadatku, jeśli go
jej dała. Nie ma możliwości zatrzymania zadatku lub domagania się jego zapłaty
w podwójnej wysokości w przypadku, w którym nie dojdzie do odstąpienia od umowy[4].
Co możemy rozumieć przez niewykonanie
umowy? Jest to sytuacja, w której z chwilą
nadejścia momentu, w którym należy spełnić dane świadczenie, nie jest ono realizowane wskutek okoliczności, za które ponosi odpowiedzialność strona zobowiązana do
tego świadczenia.
Regulacje
dotyczące zadatku zawarte są w art. 394 k.c.[5] Należy wskazać, że jest to przepis
dyspozytywny, co oznacza, że strony mogą uregulować inaczej skutki wręczenia
zadatku, niż wynika to z tego przepisu. Można więc w umowie zastrzec, że skutki
wręczenia zadatku dotyczą tylko jednej strony, albo że strona, która dała
zadatek w przypadku niewykonania umowy przez drugą stronę może żądać zapłaty
1,5 krotności wpłaconego zadatku.
Jeśli
zadatek różni się od przedmiotu świadczenia (np. przedmiotem świadczenia są
pieniądze, a zadatek stanowi nasz przykładowy worek pszenicy) to niemożliwe jest
jego zaliczenie na poczet świadczenia. Wtedy podlega on zwrotowi.
UWAGA!
Sam fakt, że w umowie
zawarto stwierdzenie „zaliczka” lub „zadatek” nie przesądza o tym, jak mamy
rozumieć te sformułowania na gruncie danej umowy. Zgodnie bowiem z art.
65 k.c.[6] w umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel
umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. W razie wątpliwości
należy zbadać, czy zamiarem stron było wzmocnienie ochrony interesu osoby wiernej
umowie na wypadek jej niewykonania[7].
Ile powinien wynosić zadatek?
Z pewnością nie 100%
należnej kwoty. Część doktryny stoi na stanowisku, że kwota ta powinna wynosić około ¼ ceny. Jeżeli przy zawarciu umowy
doszło do wręczenia znacznej sumy, to zgodnie z art. 65 k.c. można przyjąć, że stanowi ona częściową zapłatę, nie zaś zadatek[8].
W przypadku rozwiązania umowy (a więc zakończenia współpracy w
konsekwencji zgodnego porozumienia stron) zadatek
powinien być zwrócony, a obowiązek
zapłaty sumy dwukrotnie wyższej odpada. To samo dotyczy wypadku, gdy niewykonanie
umowy nastąpiło wskutek okoliczności,
za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności albo za które ponoszą odpowiedzialność obie strony.
Co
istotne zadatek stanowi surogat odszkodowania. Nie jest on uwarunkowany
poniesieniem jakiejkolwiek szkody wskutek niewykonania umowy przez drugą
stronę.
Jeśli więc jesteś pewien, że dotrzymasz słowa i wywiążesz się z zawieranej umowy – lepiej wybierz zadatek. Jeśli nie jesteś tego pewien – zaliczka może okazać się dla Ciebie korzystniejsza. Pamiętaj jednak, że każda sprawa jest inna i wymaga indywidualnego podejścia, wiele bowiem zależy od konkretnych okoliczności zaistniałych w danej sytuacji.
[1] Machnikowski P., komentarz
do art. 394 [w:]
Kodeks cywilny. Komentarz red. E. Gniewek, Warszawa 2019.
[2] Machnikowski P.,
op. cit.
[3] Karaszewski
G., komentarz do art. 394. [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, Ciszewski J.,
Nazaruk P. (red.), Warszawa 2019.
[4] Karaszewski G., op. cit.
[5] Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. z 2019 r. poz.
1145).
[6] Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. z 2019 r. poz. 1145).
[7] Zakrzewski P., komentarz do art. 394. [w:] Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania. Część ogólna (art. 353-534), Fras M., Habdas M. (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III, Warszawa 2018.
[8] Zakrzewski P., op. cit.
[7] Zakrzewski P., komentarz do art. 394. [w:] Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania. Część ogólna (art. 353-534), Fras M., Habdas M. (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III, Warszawa 2018.
[8] Zakrzewski P., op. cit.
Już w trakcie przygotowań weselnych Państwo Młodzi myślą o tym, gdzie jako świeżo upieczeni małżonkowie spędzą swój miesiąc miodowy. Pięciogwiazdkowy hotel, wyżywienie all inclusive, pokój z widokiem na morze – zamiast tego pluskwy, skąpe i niesmaczne obiadokolacje oraz widok na trzydziestopiętrowe wieżowce. Niestety, czasem takie sytuacje się zdarzają. Czy możemy reklamować wykupioną wycieczkę? Kto w tej sytuacji będzie odpowiedzialny za niedogodności, które nas spotkały? Czy ktoś zapłaci za nasze zszargane nerwy?
Tak,
w takich sytuacjach mamy określone prawa. Szczegółowe regulacje na ten
temat znajdują się w prawie UE[1]
oraz w polskiej ustawie o
imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych[2]. Nie dotyczy ona
jednak wszystkich organizowanych wycieczek turystycznych. Ustawa ta przewiduje
wprost przypadki, w których jej regulacje nie zajdą jednak zastosowania[3]. Chodzi m.in. o sytuację,
w której imprezy turystyczne są oferowane i realizowane okazjonalnie,
na zasadach niezarobkowych i wyłącznie ograniczonej grupie podróżnych (np.
dla wyłącznie dla członków danego klubu szachowego). Dodatkowo spod działania
ustawy wykluczone są także imprezy turystyczne trwające krócej niż 24
godziny (np. całodniowa wycieczka z Łodzi do Warszawy), chyba że obejmują
nocleg. Z pewnością ani pierwszy, ani drugi rodzaj wycieczek nie będzie odnosił
się do naszej oferty podróży (poślubnej) wykupionej w jednym z biur podróży, w
tej sytuacji przepisy ustawy znajdą więc zastosowanie 😉
Usługa turystyczna a impreza turystyczna
Są
to dwa różne pojęcia definiowane w ustawie. Za usługę turystyczną uważa się:
a)
przewóz pasażerów,
b)
zakwaterowanie w celach innych niż pobytowe, które nie jest nieodłącznym
elementem przewozu pasażerów,
c)
wynajem pojazdów samochodowych lub innych pojazdów silnikowych,
d)
inną usługę świadczoną podróżnym, która nie stanowi integralnej części usług
wskazanych w lit. a-c;
Pojęcie
imprezy turystycznej jest już nieco bardziej skomplikowane – myślę, że
tylko na jego temat można napisać całkiem obszerny artykuł 😉 Najogólniej rzecz ujmując przez to
pojęcie należy rozumieć połączenie co najmniej dwóch różnych rodzajów usług
turystycznych na potrzeby tej samej podróży lub wakacji. Wynika z tego w sposób
jednoznaczny, że aby mówić o imprezie turystycznej musimy mieć do czynienia z dwoma
różnymi usługami, np. zapewnieniem przez biuro podróży transportu i noclegu.
! Aktualna
definicja ustawowa imprezy turystycznej mówi o dwóch różnych rodzajach usług, a
nie dwóch usługach – impreza turystyczna nie powstanie więc np. w przypadku
zakupu w jednym biurze podróży biletu lotniczego i pociągowego na potrzeby tej
samej podróży.
Jeszcze
jednym istotnym pojęciem jest pojęcie organizatora turystyki. Co do
zasady jest to taki podmiot, który tworzy i sprzedaje lub też oferuje do
sprzedaży imprezy turystyczne.
Odpowiedzialność
organizatora turystyki
Zgodnie
z art. 48 ust. 1 organizator turystyki ponosi odpowiedzialność za wykonanie
usług turystycznych objętych umową o udział w imprezie turystycznej, bez
względu na to, czy usługi te mają być wykonane przez organizatora turystyki,
czy przez innych dostawców usług turystycznych.
Co
to oznacza w praktyce? Na przykład to, że biuro podróży nie musi być
właścicielem hotelu, aby odpowiadać za wszelkie napotkane przez Was w tym
miejscu niedogodności, albo to, że jeśli biuro X organizuje dla Was wycieczkę w
miejscu pobytu za pośrednictwem firmy Y, to macie prawo zwracać się z
ewentualną reklamacją bezpośrednio do biura X.
Jakie
ciążą na Was obowiązki?
Przede
wszystkim musicie niezwłocznie zawiadomić biuro podróży o wszelkich
niezgodnościach, które są niezgodne z zwartą umową. Powinno to nastąpić w miarę
możliwości w czasie trwania Waszej wycieczki. Jeśli biuro otrzyma od Was taką
informację to jest zobowiązane usunąć tę niezgodność (np. przenieść Was do
innego obiektu noclegowego), chyba że jest to niemożliwe, albo wiąże się z
kosztami, które są niewspółmiernie wysokie w stosunku do zakresu niezgodności i
wartości usług turystycznych, których dotyczą. W tej sytuacji przysługują Wam
inne prawa – możecie bowiem żądać od niego zapłaty odszkodowania czy
zadośćuczynienia.
Co zrobić, jeśli biuro nie reaguje na nasze skargi?
Jeśli
biuro nie usunie obiektywnie występujących niezgodności w rozsądnym terminie
wyznaczonym przez Was, macie prawo dokonać tego sami i wystąpić o zwrot
poniesionych, niezbędnych wydatków. Jeśli więc biuro podróży nie dąży do
tego, aby w rozsądnym terminie zakwaterować Was w innym obiekcie pomimo
stwierdzonych niezgodności, możecie to zrobić we własnym zakresie a następnie
żądać od biura zwrotu poniesionych kosztów. Rozsądny termin może być interpretowany
bardzo szeroko – z pewnością sytuacja będzie wyglądać inaczej, jeśli znajdujemy
się w na wakacjach poza wysokim sezonem, kiedy ilość dostępnych miejsc
noclegowych będzie znacznie wyższa; zapewne znalezienie zakwaterowania w
obiekcie o określonym standardzie w trakcie wysokiego sezonu może potrwać chwilę
dłużej.
Pamiętajcie
jednak, że jeśli zgodnie z Waszą umową mieliście być zakwaterowani w hotelu
trzygwiazdkowym, zaś Wy z własnej inicjatywy zamiast zabookować noclegi w
dostępnym w pobliżu hotelu trzygwiazdkowym spełniającym pierwotne oczekiwania
postanowicie podwyższyć swój standard wakacji i przeniesiecie się do hotelu pięciogwiazdkowego
oferującego znacznie wyższy standard niż ten, który wynikał z zapisów umownych,
biuro ma prawo zwrócić Wam tyle, ile byście zapłacili za noclegi w dostępnym
hotelu trzygwiazdkowym spełniającym kryteria zawarte w Waszej umowie.
!
Podróżny
nie jest zobowiązany do wyznaczenia terminu, jeżeli organizator odmówi
usunięcia niezgodności lub gdy z okoliczności wynika, że niezgodność powinna
być usunięta niezwłocznie.
Brak realizacji programu
Co
równie istotne, jeśli w czasie trwania Waszego wakacyjnego pobytu organizator nie
wykonuje przewidzianych w umowie usług stanowiących istotną część wyjazdu
(np. zdecydowaliście się na wyjazd, w trakcie którego mieliście mieć zapewnione
cowieczorne lekcje salsy) to jest
zobowiązany do tego, aby bez dodatkowych kosztów zapewnić Wam świadczenie
zastępcze (np. kurs innego latynoamerykańskiego tańca). Jeśli jakość świadczeń
zastępczych jest niższa od jakości usługi określonej w programie wyjazdu, to
przysługuje Wam obniżka ceny. Przysługuje Wam także prawo odrzucenia
oferowanego świadczenia zastępczego, jeśli jest nieporównywalne z tym, które
zostało uwzględnione w umowie (np. zamiast kursu tańca zaoferowano Wam
warsztaty lepienia pierogów 😉)
Jeżeli nie jest możliwe zaproponowanie świadczeń zastępczych lub podróżny je
odrzuci zgodnie z ww. zasadami, wówczas podróżny jest uprawniony do uzyskania
obniżenia ceny lub odszkodowania albo też zadośćuczynienia.
!
W
przypadku gdy niezgodność istotnie wpływa na realizację imprezy turystycznej, a
organizator turystyki nie zdoła usunąć tej niezgodności w rozsądnym terminie
wyznaczonym przez podróżnego, podróżny ma prawo do rozwiązania umowy o udział w
imprezie turystycznej bez opłaty za jej rozwiązanie. W praktyce oznacza to, że
np. jeśli Wasz standard noclegu znacząco
odbiega od tego, który został przedstawiony przez biuro w umowie, zaś biuro
twierdzi, że może Was przekwaterować, ale dopiero piątego z wszystkich siedmiu
dni pobytu, to możecie zakończyć swój pobyt i niezwłocznie wrócić do kraju na
koszt biura tym samym środkiem transportu, którym mieliście wracać zgodnie z
zawartą umową. Oczywiście w takim przypadku przysługuje Wam także prawo do żądania odszkodowania lub
zadośćuczynienia.
Obniżenie ceny
Podróżnemu
przysługuje obniżka ceny za każdy okres, w trakcie którego stwierdzono
niezgodność, chyba że jest konsekwencją wyłącznych działań lub zaniechań
podróżnego[4]. Jeśli więc w trakcie
pobytu wypijesz nieco za dużo napoi wyskokowych i trafisz na izbę wytrzeźwień –
biuro nie będzie odpowiadać za to, że noc spędziłeś na niewygodnej pryczy, nie
zaś w hotelowym łóżku.
Oprócz
tego przysługuje Ci prawo do żądania odszkodowania lub zadośćuczynienia za
poniesione szkody lub krzywdy, których doznałeś w wyniku niezgodności, chyba że
organizator turystyki udowodni, że:
1)
winę za niezgodność ponosi podróżny;
2) winę za niezgodność ponosi osoba trzecia, niezwiązana z wykonywaniem usług
turystycznych objętych umową o udział w imprezie turystycznej, a niezgodności
nie dało się przewidzieć lub uniknąć (np. wskutek awaryjnego zatrzymania
pociągu przez jednego z pasażerów wycieczkowicze nie zdążyli przesiąść się na
jedyne połączenie autobusowe dowożące turystów do kulminacyjnego punktu
wycieczki)
3) niezgodność została spowodowana nieuniknionymi i nadzwyczajnymi okolicznościami
(np. niemożność odbycia rejsu statkiem w związku z silnym sztormem).
Wypłata
odszkodowania lub zadośćuczynienia przez biuro podróży powinna nastąpić
niezwłocznie.
Jak widzisz, przysługuje Ci wiele praw! Mam jednak nadzieję, że nie będziesz musiał nigdy z nich korzystać 😉
[1] Zob. dyrektywa Parlamentu
Europejskiego i Rady (UE) 2015/23
[2] Ustawa z dnia 24 listopada 2017 r.
(Dz.U. z 2017 r. poz. 2361)
[3] Art. 3 ww. ustawy.
[4] Art. 50 ww. ustawy.
Niezaprzeczalnie tradycją związaną ze wstąpieniem przez Młodą Parę w związek małżeński jest obdarowywanie Nowożeńców prezentami z okazji rozpoczęcia wspólnej drogi życia. Kwiaty, czekoladki, sprzęt AGD, pieniądze, a w przypadku hojnych gości nawet samochód czy mieszkanie – między innymi takie prezenty mogą otrzymać szczęśliwi Nowożeńcy.
W przypadku otrzymania bukietu pachnących róż czy bombonierki ulubionych pralin – fiskus nam niestraszny 😉, przy tych ostatnich z wymienionych podarunków intuicyjnie przychodzi nam na myśl słowo „podatek”. Często Młode Pary mają jednak największy problem z zakwalifikowaniem tych „pośrednich” podarunków, np. sprzętu AGD czy „finansowej” zawartości koperty.
Prezent = darowizna
Tak! Prezenty ślubne to w świetle prawa nic innego, jak darowizna. A z
darowizną łączą się wszystkie konsekwencje podatkowe. Tak jak wspomniałam
powyżej, w przypadku drobnych upominków nie należy obawiać się podatków,
problem pojawia się jednak przy droższych prezentach czy po prostu większej
sumie pieniędzy otrzymanej w kopercie.
Czy muszę zapłacić podatek?
To, czy będzie na Tobie ciążył obowiązek zapłacenia podatku z tytułu
otrzymanego prezentu ślubnego zależy od
dwóch kwestii:
- wartości prezentu (albo sumy otrzymanych pieniędzy),
- łączącego Ciebie i darczyńcę stopnia pokrewieństwa– istotny jest bowiem podział na tzw. grupy podatkowe.
Grupy podatkowe
Ustawa formułuje tzw. grupy podatkowe, do których
przynależność jest zależna od stopnia pokrewieństwa lub powinowactwa nabywcy w
stosunku do osoby, od której (w naszym przypadku) otrzymał prezent[1]. Zgodnie z art. 14 ustawy o podatku od spadków
i darowizn[2] zaliczenie
do grupy podatkowej następuje według osobistego stosunku nabywcy do osoby, od
której lub po której zostały nabyte rzeczy i prawa majątkowe.
Istnieje prosta zasada– im dalsza rodzina (aż do osób, które
nie są z nami spokrewnione) tym wysokość
podatku jest większa, zaś kwota
wolna od podatku mniejsza.
I grupa
Do I grupy podatkowej zalicza się:
- małżonka,
- zstępnych (dzieci, wnuki, prawnuki),
- wstępnych (rodzice, dziadkowie, pradziadkowie),
- rodzeństwo,
- zięcia (męża córki) i synową (żonę syna),
- teściów (tych Państwa chyba nie trzeba przedstawiać 😉),
- ojczyma (mąż matki) i macochę (żonę ojca),
- pasierba (dziecko żony/męża z innego związku),
Rodzicami oraz dziećmi w tym przypadku będą także osoby pozostające w stosunku
przysposobienia (adoptowane) zarówno pełnego, jak i niepełnego – w tym
przypadku także dzieci czy wnuki osoby przysposobionej będą zaliczone do I
grupy podatkowej[3] (o przysposobieniu
i jego rodzajach wspominałam tutaj).
Ciekawostka
Abstrahując od prezentów darowanych świeżo upieczonym małżonkom
paradoksalne może okazać się to, że pomimo ustania małżeństwa krewni byłego
małżonka będą nadal zaliczani do I grupy podatkowej, ponieważ pomiędzy
małżonkiem a krewnymi drugiego małżonka nadal będzie trwać tzw. stosunek
powinowactwa (zgodnie art. 618 kodeksu rodzinnego i
opiekuńczego[4]), tak
więc „ex” teściowie, synowa, czy też zięć nadal będą zaliczani do I grupy
podatkowej, natomiast były małżonek traci ten przywilej.
II grupa
Do drugiej grupy zalicza się:
- zstępnych rodzeństwa (czyli siostrzeńców, bratanków i ich zstępnych),
- rodzeństwo rodziców (nasze ciotki, wujów, stryjów i stryjenki),
- małżonków rodzeństwa i rodzeństwo małżonków (szwagier, szwagierka),
- małżonków rodzeństwa małżonków,
- zstępnych (tj. dzieci, wnuki, prawnuki) i małżonków pasierbów,
- małżonków innych zstępnych.
III grupa
Do grupy III ustawodawca zalicza pozostałe osoby, czyli dalszych krewnych (np. kuzynostwo) oraz
osoby niespokrewnione (przyjaciół, szefa, czy kolegów z pracy).
Kwota wolna od podatku
Dobra informacja jest taka - nie od każdego prezentu będziesz musiał
zapłacić podatek! Aby tego uniknąć, wartość otrzymanego prezentu nie może
przekroczyć poniższych kwot:
1.
9.637,00
zł (w przypadku I grupy podatkowej),
2.
7.276,00
(w przypadku II grupy podatkowej),
3.
4.902,
00 ( w przypadku III grupy podatkowej).
Uwaga! Pod uwagę należy wziąć wszystkie otrzymane środki finansowe i
prezenty w okresie 5 lat poprzedzających rok, w którym nastąpiło ostatnie
podarowanie. Jeśli więc Twoja Ciocia rok przed ślubem przekazała Ci 4.500 zł na
poczet organizacji wesela, zaś w ramach prezentu ślubnego otrzymałaś od niej
robota planetarnego o wartości 4.000 zł – będziesz musiał zapłacić podatek.
Wysokość podatku
Jak już wyżej wskazałam, wysokość
podatku zależna od wartości prezentu oraz od tego, do której grupy należy osoba,
która Ci go podarowała. Bez obaw! Nie
zapłacisz podatku od pełnej wartości prezentu, lecz jedynie od nadwyżki
przekraczającej ww. limity. Zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy[5]
wygląda to w następujący sposób:
Kwoty
nadwyżki w zł
|
Podatek
wynosi
|
|
ponad
|
do
|
|
1) od
nabywców zaliczonych do I grupy podatkowej
|
||
10 278
|
3%
|
|
10 278
|
20 556
|
308 zł 30
gr i 5% nadwyżki ponad 10 278 zł
|
20 556
|
822 zł 20
gr i 7% nadwyżki ponad 20 556 zł
|
|
2) od
nabywców zaliczonych do II grupy podatkowej
|
||
10 278
|
7%
|
|
10 278
|
20 556
|
719 zł 50
gr i 9% od nadwyżki ponad 10 278 zł
|
20 556
|
1644 zł 50
gr i 12% od nadwyżki ponad 20 556 zł
|
|
3) od
nabywców zaliczonych do III grupy podatkowej
|
||
10 278
|
12%
|
|
10 278
|
20 556
|
1233 zł 40
gr i 16% od nadwyżki ponad 10 278 zł
|
20 556
|
2877 zł 90
gr i 20% od nadwyżki ponad 20 556 zł
|
Jak zapłacić podatek?
W ciągu miesiąca od otrzymania prezentu (oczywiście tego, od którego
zgodnie z ww. zasadami należy uiścić podatek) należy złożyć zeznanie podatkowe adresowane do
właściwego naczelnika Urzędu Skarbowego. Aby tego dokonać należy wypełnić
formularz SD-3, który znajdziecie tutaj. Podatek należy zapłacić w terminie 14 dni od dnia
doręczenia decyzji Urzędu Skarbowego ustalającej wysokość podatku.
Obliczenie
wysokości podatku
Jeśli chodzi o otrzymanie
darowizny w formie pieniężnej sprawa obliczenia podatku jest oczywista,
natomiast w kontekście prezentów
rzeczowych ich wartość przyjmuje się w wysokości przez Was
określonej, oczywiście o ile odpowiada według Urzędu Skarbowego wartości
rynkowej tej rzeczy. Jeśli zaś nie określicie wartości otrzymanych rzeczy albo wartość ta nie odpowiada, według oceny
naczelnika Urzędu Skarbowego wartości rynkowej,
organ ten wezwie Was do jej określenia, podwyższenia lub obniżenia, w
terminie nie krótszym niż 14 dni od dnia doręczenia wezwania, podając
jednocześnie wartość według własnej, wstępnej oceny. Jeśli pomimo wezwania, nie
określicie wartości lub podacie wartość nieodpowiadającą wartości rynkowej,
naczelnik Urzędu Skarbowego dokona jej określenia z uwzględnieniem opinii biegłego
lub przedłożonej przez Was wyceny rzeczoznawcy[6].
Uwaga! Jeżeli organ
podatkowy powoła biegłego, a wartość określona z uwzględnieniem jego opinii będzie
różnić się o więcej niż 33% od wartości podanej przez Was, będziecie zobligowani do pokrycia kosztów opinii biegłego.
Wyjątek od reguły – zerowa grupa podatkowa
Najbliższa rodzina korzysta
z przywileju
zwolnienia od podatku bez względu na
wysokość darowizny. Nie musicie więc go uiszczać, nawet wtedy, gdy wartość
prezentu przekracza 9.637,00 zł. Zgodnie
z art. 4a ustawy[7] od
podatku zwalnia się:
- małżonka,
- zstępnych,
- wstępnych,
- pasierba,
- rodzeństwo,
- ojczyma,
- macochę,
jeżeli równocześnie spełnią dwa warunki:
1. zgłoszą nabycie własności rzeczy
właściwemu naczelnikowi US w terminie 6 miesięcy od momentu powstania obowiązku
podatkowego (czyli otrzymania prezentu);
2. w przypadku przekazania środków pieniężnych
udokumentują ich otrzymanie dowodem przekazania na rachunek płatniczy nabywcy /
inny niż płatniczy, w banku lub spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej /
przekazem pocztowym. W tej sytuacji należy wypełnić nie formularz SD-3, lecz SD-Z2
dostępny tutaj.
Uwaga! „0” grupa podatkowa nie jest tożsama z I grupą podatkową, bowiem
w jej skład nie wchodzą teściowie, zięciowie i synowe.
Uchylanie się od obowiązku zapłacenia podatku
Jakkolwiek zapłata podatku od
otrzymanych prezentów ślubnych może wydawać się niesprawiedliwa, płacąc należny
podatek wybieramy „mniejsze zło”. Jeśli zainteresuje się Tobą fiskus (co może
mieć miejsce np. wtedy, kiedy na Twoje konto wpłynie większa suma pieniędzy czy
też będziesz chciał dokonać zakupu mieszkania albo drogiego auta) grozi Ci odpowiedzialność karno-skarbowa, a
także konieczność uiszczenia wielokrotnie
wyższego podatku. Wydaje się więc, że nie warto ryzykować 😉
[1] Styczyński R., Komentarz do art.
14. [w:] Ustawa o podatku od spadków i darowizn. Komentarz, Warszawa 2014.
[2] Ustawa z dnia 28 lipca 1983 r. o
podatku od spadków i darowizn (t. j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1813).
[3] Mariański Adam. Art. 14. W: Ustawa
o podatku od spadków i darowizn. Komentarz. ABC, 2010.
[4] Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks
rodzinny i opiekuńczy (Dz.U. z 2017 r. poz. 682).
[5] Ustawa z dnia 28 lipca 1983 r. o
podatku od spadków i darowizn (t. j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1813).
[6] Art. 8 ustawy z dnia 28 lipca 1983
r. o podatku od spadków i darowizn (t. j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1813).
[7] Ustawa z dnia 28 lipca 1983 r. o
podatku od spadków i darowizn (t. j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1813).